Lokomotywa typu 060DA o numerze bocznym 1496 (oznaczona wówczas jako 149-6) została sprowadzona do kraju przez spółkę „Sigma – Tabor”. Nie wiadomo, jakie oznaczenia nosiła wcześniej – widoczne tutaj to prawdopodobnie numer fabryczny pojazdu – LDE2100-1496 z 1974 roku. Większość lokomotyw tego typu trafiająca do Polski za pośrednictwem „Sigmy” otrzymała numery boczne odpowiadające numerom fabrycznym. Z nieznanego mi powodu tutaj wstawiono myślnik robiąc z tego 149-6. Polonizacji poddano ją w działającym jeszcze wówczas ZNTK Poznań. Oprócz zabudowy polskich urządzeń radiołączności pociągowej, polskich systemów bezpieczeństwa (SHP i Radio-Stop), dodatkowo zrekonstruowano obudowy reflektorów na wzór tych z ST43. Zamontowano w nich już jednak polskie reflektory sygnałowe „Posteor”. Pojazd otrzymał malowanie docelowego właściciela – przewoźnika „Euronaft Trzebinia”. Na zdjęciu widać, że nie naniesiono jeszcze na pudle wszystkich oznaczeń. Takie wyjazdy w trakcie naprawy były stosunkowo częste – czasem widywałem maszyny przed malowaniem lub pomalowane tylko farbą podkładową. Praktykę taką stosowano też w innych zakładach naprawczych. Na ostateczną jazdę z komisarzem odbiorczym wszystko musiało być już gotowe, więc w celu weryfikacji zakład organizował wcześniej próbę na przykład z udziałem mistrzów działów, które były zaangażowane w naprawę.

Lokomotywy typu 060DA były produkowane w fabryce Electroputere w Craiovej w Rumunii od 1959 roku na licencji trzech szwajcarskich firm: Sulzer, SLM oraz Brown-Boveri. Polskie Koleje Państwowe zakupiły 422 sztuki tych maszyn i oznaczyły je serią ST43. Pierwsze egzemplarze dotarły do kraju w 1965 roku. Po roku 2003, gdy uwolniono u nas rynek przewozów kolejowych i dopuszczono ruch prywatnych przewoźników, różne firmy zaczęły sprowadzać do kraju tabor trakcyjny, by zaspokoić potrzeby zwiększających się przewozów. PKP nie było zainteresowane sprzedażą zbędnego taboru, nie chcąc wspierać konkurencji. W pierwszej kolejności szukano więc poza granicami kraju lokomotyw znanych w Polsce. Tak zaczęły trafiać na nasze tory 060DA, M62, TEM2, czy nawet eksportowane dekadę wcześniej do Maroka 201E (ET22). W sumie do Polski sprowadzono ponad 50 egzemplarzy lokomotyw typu 060DA. Co ciekawe – w odróżnieniu od innych wymienionych wyżej typów – popularne „rumuny” pracują do dziś bez żadnej istotnej modernizacji. W kraju pochodzenia doczekały się one za to wielu ulepszeń – nawet remotoryzacji we współpracy z amerykańskim EMD.

Literatura: P. Terczyński „Atlas lokomotyw spalinowych” Kolpress 2017