
Piątego maja wracałem drogą krajową numer pięć z Leszna do Poznania. Pamiętam, że ruch był bardzo duży i wlokąc się kilka kilometrów za sznurem aut usiłującym wyprzedzić jakąś maszynę rolniczą postanowiłem odpuścić i skręciłem w boczną drogę zatrzymując się w Górce Duchownej. Przy torach straszył budynek mieszczący kiedyś posterunek ruchu – o ile mi wiadomo był tutaj posterunek odstępowy. Z racji braku innego schronienia dla podróżnych ustawiono wiaty przystankowe, dające pewne schronienie przy niepogodzie. Na horyzoncie pojawiły się światełka, więc wyciągnąłem aparat i zrobiłem powyższe zdjęcie. Widzimy na nim EP09-020 z jednym z flagowych wówczas na tej linii „ekspresów” do Warszawy. Podróż „Panoramą” z Wrocławia do Warszawy przez Poznań trwała „tylko” pięć i pół godziny – dziś dzięki poprawie warunków na alternatywnych trasach można się dostać z Wrocławia do Stolicy nawet w 3 godziny i 40 minut. Lokomotywa ma niebieskie barwy, jednak bez jakichkolwiek oznaczeń przewoźnika – to pamiątka po przejściowym okresie, gdy wiadomo już było, że lokomotywy zostaną przeniesione z PKP Cargo do PKP Intercity, ale to drugie nie miało jeszcze zatwierdzonego żadnego konkretnego schematu kolorystycznego dla pojazdów trakcyjnych.