
Jesień jest według mnie najbardziej malowniczą porą roku i chętnie zestawiam jej kolory z kolorami kolei. Szybki przegląd zdjęć z październikowymi datami ujawnił mi taki oto interesujący obrazek…
Jeszcze osiem lat temu linia kolejowa do Szamotuł była w pełni przejezdna na odcinku od Międzychodu do Sierakowa Wielkopolskiego. „Turkol” zorganizował wówczas przejazd pociągu specjalnego z Poznania do Sierakowa przez Krzyż, Gorzów i Skwierzynę. Ze stolicy Wielkopolski wyjeżdżał po siódmej rano, by na miejscu zameldować się po godzinie trzynastej. Później wykonał kurs do Wierzbna i z powrotem i po godzinie szesnastej wyruszał w podróż powrotną do Poznania. W związku z koniecznością zmiany kierunku jazdy na trasie pociąg prowadzono z wykorzystaniem dwóch lokomotyw – po jednej na każdym końcu składu. Od Poznania pociąg prowadziła SM42-2190 (wypożyczona z PHU Lokomotiv B.Plata), a z tyłu pomagała i zapewniała ogrzewanie SP32-204. W Gorzowie Wlkp. zmieniono kierunek jazdy i dalej prowadziła SP32 do samego Sierakowa.
Dzięki uczynności i dobremu sercu Pana Krzysztofa – niestety dziś już nieżyjącego – miałem możliwość sfotografowania powrotnego pociągu z miejsca niedostępnego zazwyczaj dla osób postronnych – z dachu budynku Kaszarni w Międzychodzie. Jest to jeden z najwyższych budynków w mieście i położony jest w bezpośrednim sąsiedztwie przystanku Międzychód Letnisko. Na pierwszym planie widzimy przejazd kolejowy kategorii A w ciągu ulicy gen. W. Sikorskiego – kiedyś strzeżony całodobowo, a w 2013 roku już tylko doraźnie – rogatki były jeszcze wówczas w pełni sprawne. Z widocznej na zdjęciu na wysokości pierwszego wagonu strażnicy przejazdowej obsługiwano również kiedyś rogatki w ciągu ulicy Polnej – jednak w 2013 roku przejazd ten był już pozbawiony zapór i zdegradowany do kategorii D – oznaczonego wyłącznie krzyżami św. Andrzeja. Na zdjęciu obok strażnicy widzimy też ciekawy budynek – piętrowy dom mieszkalny wielorodzinny – jego bryła i wykończenie wyraźnie zdradzają kolejowy rodowód.
A very nice photo taken from a special viewpoint. Very interesting information about the train connection that probably no longer exists in its original form.
Regards,
Rudi
PolubieniePolubienie
Szkoda tego Międzychodu – już tyle razy miał być reaktywowany i nic. Pamiętam ten węzeł jeszcze z czasów świetności kiedy z mamą wracałem z Gniezna przez Poznań – Rokietnicę – Międzychód – Skwierzynę do Gorzowa najczęściej Bipą ciągniętą przez SP45/SU46 a kiedyś, pamiętam, zdarzyła się któraś SP47 (chyba 002 ale nie jestem pewien).
PolubieniePolubione przez 1 osoba