29 lipca 2008 |Poznań Główny| ET22-558 z trzema „bonanzami” odpoczywa przed kolejnym kursem do Leszna.
ET22-558 (typ 201E, nr fabryczny 559) wyprodukowana została w PAFAWAG Wrocław w 1980 roku. Niemal całe swoje „życie” związana była z DOKP Szczecin, przynależąc najpierw do lokomotywowni Stargard Szczeciński, potem Szczecin Port Centralny (później Zakład Taboru Szczecin). Tu też została odstawiona po zakończeniu służby i jak się okazuje – tu też dokonała swego „żywota”.
15 Listopada 2017 |Szczecin Port Centralny| Odcięta kabina „A” ET22-558 zdaje się patrzeć smutno na swoje częściowo już rozczłonkowane podwozie.
15 Listopada 2017 |Szczecin Port Centralny| Koparka trzyma swymi stalowymi szponami burtę lokomotywy. Można odnieść wrażenie, że ktoś zostawił maszynę w ten sposób, by podkreślić nieuchronność kasacji „byka”. Jakby nie chciał tracić jutro rano czasu i od pierwszych ruchów kontynuować swoją destrukcyjną działalność.
Sam fakt fizycznej likwidacji skreślonych ze stanu lokomotyw jest całkowicie zrozumiały. Właściciel podjął taką decyzję i jest to jego święte prawo. Nie znam stanu technicznego kasowanych lokomotyw, choć zakładam, że jest on lepszy niż „ściągane” z Maroka 201Eg. Istniałe przecież możliwość przeprowadzenia napraw głównych i na przykład wynajmowanie tych lokomotyw zewnętrznym podmiotom. Jest to działalność dość powszechna i z pewnością dochodowa, o czym świadczyć może ilość firm w Europie oferujących wynajem taboru, często razem z usługą jego utrzymania technicznego. Przecież także właściciel tej lokomotywy posiada wydaną przez UTK licencję na świadczenie usług trakcyjnych. Widocznie rozszerzanie tego typu działalności nie leży w kręgach jego zainteresowań.
Rozumiem, że zyski płynące ze sprzedaży surowców wtórnych z likwidowanego pojazdu trakcyjnego są większe niż z kasacji wagonu towarowego, jednak ta druga czynność powinna stać się przedmiotem zainteresowania właściciela setek, jeśli nie tysięcy wagonów towarowych stojących nie tylko w Szczecinie, ale i na każdej większej stacji w kraju. Miejsca na torach brakuje i z każdym rokiem odczuwamy to coraz bardziej.
Dziękuję administratorowi i jednocześnie właścicielowi strony lukasy.kolej.org.pl za informacje na temat kasacji tej lokomotywy – dzięki temu udało mi się wykorzystać wolną chwilę w trakcie pobytu w Szczecinie i wykonać kilka zdjęć. Pozdrawiam!!
Nie ma za co, polecam się na przyszłość 😉
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Eh, szkoda jej 😦 kolejny byczek odszedł do krainy wiecznych torów…
PolubieniePolubienie
A czy jest możliwość odkupienia oznaczeń lokomotywy po jej złomowanie, tu np. ET22 + nr?
PolubieniePolubienie
Różnie bywa. Będąc na miejscu zawsze warto zapytać. Czasem nie ma z tym problemu i da się w cenie złomu odkupić.
PolubieniePolubienie